Jest kompromis w sprawie nowych zasad przydzielania miejsc w akademikach Uniwersytetu Warszawskiego. Dokument podpisał rektor uczelni prof. Alojzy Nowak.
Zapytaliśmy na warszawskich uczelniach, czy zamierzają korzystać z nowych możliwości technologicznych, które pozwolą skończyć z nieuczciwością wśród studentów i nie tylko.
"Budujmy akademiki, zapewnijmy studentom tanie wyżywienie" - napisali przedstawiciele środowiska akademickiego. W apelu do władz Uniwersytetu Warszawskiego wytykają, że uczelnia nie realizuje społecznej misji jaką jest zapewnienie dostępu do wiedzy wszystkim, którzy mają do tego prawo.
"Poświęciliśmy nasze kariery zawodowe nauce, ale nasza sytuacja ekonomiczna zmusza nas do trudnych wyborów, często oznaczających porzucenie tej drogi" - piszą doktoranci w petycji do rektora Uniwersytetu Warszawskiego. Żądają podniesienia wysokości stypendiów do poziomu płacy minimalnej.
- Warunki finansowe na uczelniach to policzek dla wszystkich, którzy chcieliby, żeby nauka w Polsce się rozwijała - mówią doktoranci warszawskich uniwersytetów. Zwłaszcza ci, których nie interesuje prowadzenie badań o papieżu i innych, które mogą się podobać min. Przemysłowi Czarnkowi.
Do czasu wyborów Nowak będzie lawirował. Podejmie jeszcze kilka kontrowersyjnych decyzji, żeby przypodobać się władzy. - Ale nigdy nie przekroczy granicy, nie wyrzuci z UW niepokornego wykładowcy - przewiduje młody wykładowca z Uniwersytetu Warszawskiego
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
