Sprawę wypadku na budowie Ormianina zatrudnionego na czarno, o którym pisaliśmy w "Wyborczej", zbada Okręgowa Inspekcja Pracy. Podobnych przypadków jest wiele. - Gros agencji pośrednictwa pracy zatrudnia nielegalnie ze względu na wielką konkurencję na rynku - komentuje Tomasz Puła, rekruter sektora budowlanego.
Mieszkają w Polsce, Ukrainie życzą jak najlepiej. Swój patriotyzm okażą na wyborach prezydenckich w niedzielę w Warszawie.
Napastnicy mieli tłuc Mohameda Reda Abdelaala Hassana pięściami po głowie, plecach, połamali na nim krzesło. Wyzywali od czarnuchów. Powód? Bo nie chciał sprzedać im kebaba. Egipcjanin zeznał, że nie pomogli mu ochroniarze, którzy przyglądali się napadowi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.