"Powstaną tu apartamenty, które będą kosztować 20 tys. miesięcznie" - podejrzewali społecznicy z Pragi Północ, gdy miasto wymówiło alternatywnemu klubowi muzycznemu umowę najmu w pawilonie na Brzeskiej. Teraz tę działkę samorząd wystawia na sprzedaż.
Rewitalizacja otoczenia Bazaru Różyckiego to nie tylko modernizacja infrastruktury, ale również inwestycja w przyszłość tego historycznego miejsca - mówi podniośle prezeska firmy, która ma zająć się partnerstwem publiczno-prywatnym dla słynnego praskiego bazaru. Ale ile to jeszcze potrwa?
W przyszłym roku ogłosimy postępowanie w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego na zagospodarowanie bazaru Różyckiego - zapowiada wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. To będzie drugie podejście do modernizacji "Różyca". Po pierwszej bazar zamarł.
Wyprzedaż garażowa odbędzie się w niedzielę, 25 września na Bazarze Różyckiego. Zgłosiło się ponad 100 wystawców. Nowością będzie specjalny punkt zorganizowany przez Muzeum Warszawskiej Pragi.
W niedzielę, 4 września na Bazarze Różyckiego zostanie zorganizowana pierwsza w tym miejscu wyprzedaż garażowa. Tym razem chętnych jest zdecydowanie więcej niż przy pierwszej edycji, można spodziewać się nawet 180 sprzedawców.
W niedzielę 7 sierpnia na Bazarze Różyckiego zostanie zorganizowana pierwsza w tym miejscu wyprzedaż garażowa. Wciąż można się zapisywać na listę sprzedających.
Był synem mistrza stolarskiego, ale nie poszedł w ślady ojca. Został farmaceutą i właścicielem aptek na Pradze, której mieszkańcy nazywali go "Magistrem". Julian Różycki zapamiętany zostało jako założyciel słynnego bazaru. // Pod koniec XIX w. Julian Różycki należał do najpoważniejszych przedsiębiorców prawobrzeżnej Warszawy.
- Było ich kilkunastu, w skórach, mercedesach. Takie rzeczy pamiętam z lat 90. - opowiada jeden z kupców na Bazarze Różyckiego.
Nowe targowisko na Ursynowie. - Podzielam sporą część krytycznych ocen Bazaru Różyckiego. My nie powtórzymy błędów, które popełniono przy planowaniu tamtej inwestycji - obiecuje burmistrz Ursynowa Robert Kempa.
Na bazarze Różyckiego puste pawilony. Mimo rewitalizacji nie ma chętnych do wynajmu nowych punktów handlowych. Lifting targowiska nie przypadł do gustu też wielu mieszkańcom Pragi, którym nowe, zielone pawilony kojarzą się z szaletami ulicznymi. Ale czy to jest przyczyna pustek na bazarze?
"Każden Warsiawiak i inny flancowany obywatel znajdzie tu miejsce dla siebie. Kupi produkty spożywcze od lokalnych dostawców, pohandluje, jak za dawnych lat, a wieczorem pobawi się jak należy" - reklamuje się OFF Brzeska, nowe miejsce kulturalno-gastronomiczne na warszawskiej Pradze.
- Przyjechały food trucki, byli wystawcy spożywczy. Tą pierwszą imprezą pokazaliśmy, że da się tu coś zrobić - mówią organizatorzy Off Brzeska. To nowy pomysł na ożywienie Bazaru Różyckiego.
Na remontowanej przez ostatnie miesiące części bazaru Różyckiego pojawili się pierwsi kupcy. - Remont przeprowadzono bez pomysłu. Kosztował 6 mln zł, a pachnie prowizorką - krytykują prascy społecznicy.
Trudno wyobrazić sobie Starą Pragę bez Bazaru Różyckiego. To element tożsamości dzielnicy. Założony w końcu XIX stulecia najlepsze czasy przeżywał w dobie PRL-u. Po 1989 podupadł, a prowadzona obecnie przebudowa bazaru w moim przekonaniu jest zbrodnią przeciw duchowi miejsca.
Na dawnym bazarze Różyckiego w Warszawie powstały już pierwsze pawilony handlowe nowej inkarnacji targowiska. Architektura na razie budzi raczej krytyczne opinie, nazywana jest m.in. "kontenerozo-betonozą". Co jeszcze zmieni się na bazarze?
To miejsce kiedyś żyło, było gwarne, wesołe. Dziś tylko straszy - mówi sprzedawczyni na bazarze Różyckiego. Trwa tam rozbiórka starych pawilonów. Na ich miejscu powstaną nowoczesne. Będą też toalety, plac zabaw i zieleń. Czy Różyc zmartwychwstanie?
Mówią: "mordy, mordki, mordeczki". Z szacunkiem. Albo: "influencerzy z Brzeskiej". Żule, dresy - tak nigdy nie powiedzą.
"Odnaleźć na nowo wolnego ducha stolicy" - pod takim hasłem startuje w najbliższą niedzielę 13. edycja festiwalu Niewinni Czarodzieje. Koncerty, debaty, pokaz mody i wycieczka po miejskich zakamarkach mają pokazać, jak Warszawa i jej mieszkańcy zmieniali się od czasu odzyskania niepodległości.
Na wystawie "Krem i czekolada" w Muzeum Warszawskiej Pragi można poznać wspomnienia pracownic fabryk Wedla i Polleny-Uroda.
Kandydat PO na prezydenta Warszawy przekonuje, że na Bazarze Różyckiego może odżyć handel. Proponuje wybudowanie tu nowoczesnych pawilonów, które zajmą obecni kupcy.
Rozpoczęła się rozbiórka straganów na Bazarze Różyckiego. Ale to nie zapowiedź końca targowiska, a wręcz przeciwnie - jego ożywienia. Nowi właściciele planują zloty food trucków, targi śniadaniowe i imprezy plenerowe.
Smutna jest historia najsłynniejszego bazaru w Warszawie, praskiego Różyca. Po latach zapaści zawisło nad nim nagle widmo modernizacji po warszawsku. Efekt będzie taki, że Różyc może zamienić się w galerię handlową, i to schowaną pod ziemią. To będzie symboliczny pogrzeb warszawskiej tradycji bazarów, które stopniowo znikają z mapy miasta.
- Przetrwaliśmy hitlerowców, komunistów, mafiosów od "Dziada", przetrwamy i to - mówią kupcy z Bazaru Różyckiego. Wczoraj od rana komentowali ujawniony przez nas projekt budowy na Różycu luksusowej galerii handlowej.
Pachniały wulgarnie, lecz pociągająco. Lśniły tłuszczem, szkliste, spowite brązowym, gęstym sosem. Wywoływały głód i niesmak równocześnie, jeśli wierzyć soczystemu językowi Leopolda Tyrmanda.
Szymon Majewski, satyryk i gwiazdor telewizyjny, podczas otwarcia czytelni na warszawskiej Pradze-Północ został zbojkotowany przez reporterów TVP Info, którzy prowadzili relację z imprezy. Wcześniej Majewski otwarcie krytykował prezesa TVP Jacka Kurskiego.
Na najstarsze targowisko na warszawskiej Pradze-Północ od środy będzie można przyjść nie tylko na zakupy i pyzy, ale także poczytać książki.
Kiedy podnosił się bunt, że zieleńce są grodzone, tłumaczono ludziom, że pasące się kozy demolują trawniki. O przedwojennej Pradze na podstawie starych fotografii opowiada Adam Lisiecki z Muzeum Warszawskiej Pragi.
Bazar Różyckiego na warszawskiej Pradze-Północ wzniesie się na wyższy poziom. Dosłownie. Nad straganami powstaną tarasy z kawiarniami.
Młodzi dziennikarze proszą prażan o pomoc w napisaniu niezwykłej powieści. Projekt ma opowiadać o bogatej historii Bazaru Różyckiego.
Walec zmian przetoczy się, ale miękko, przez Bazar Różyckiego i całą okolicę. Zmiana na bazarze i wokół niego jest kluczowa dla rewitalizacji centrum Pragi-Północ.
Czy bazar Różyckiego się odrodzi? Miasto zaprezentowało koncepcję jego przekształceń. Na targowisko ma wrócić handel spożywczy i gastronomia. Wewnątrz kwartału między Brzeską a Targową powstanie pasaż do Kijowskiej.
Wewnętrzny plac, pawilon z otwartą kuchnią, gdzie od razu będzie można przyrządzić kupione na bazarze produkty, miejsca do wspólnego biesiadowania. Różyc czeka drugie życie.
Fragment bazaru Różyckiego, koncerty, kino plenerowe, warsztaty i przestrzeń do spotkań towarzyskich. Rozpoczęła się kolejna edycja ?Zielonego Jazdowa?.
Bitwy, jak ta o KDT, jeszcze nie było, bo ustalono zawieszenie broni. Ale tylko na kilkanaście dni. Trwa zacięty spór o niezwykle cenne tereny w samym sercu Pragi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.