Podsekretarzem stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych został Zbigniew Gryglas. Cztery lata temu wszedł do sejmu z listy Nowoczesnej, w połowie kadencji przeszedł jednak do partii Jarosława Gowina. Kilka lat temu próbował reaktywować markę samochodów syrena.
Jedni mieli dobre miejsca na listach, inni - wielkie nadzieje. Niektórzy zainwestowali sporo w kampanię wyborczą. Ale nie zdobyli mandatów. Oto subiektywny przegląd największych przegranych wyborów w Warszawie
Zbigniew Gryglas po wystąpieniu z Nowoczesnej dołączył do partii Jarosława Gowina, po czym ogłosił, że wstępuje do klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
Zbigniew Gryglas, który do niedawna jeszcze reprezentował Nowoczesną, a teraz jest wiceprezesem Porozumienia Jarosława Gowina, ogłosił, że będzie kandydował na urząd prezydenta Warszawy w przyszłorocznych wyborach. Kampanię zaczął wpisem na Twitterze i pytaniem "Zatrudnisz mnie na Prezydenta Warszawy?".
Chodzi o posła Zbigniewa Gryglasa, o którym niedawno było głośno, gdy na trybunie sejmowej wystąpił w opasce Narodowych Sił Zbrojnych.
Pakiet pożądanych zmian dla parkujących w dużych miastach przedstawiło Ministerstwo Rozwoju. Niestety, dotychczasowe doświadczenia każą przypuszczać, że niewiele z tego wyniknie.
Projekt metropolii warszawskiej przedstawiony przez PiS to niekonstytucyjny bubel prawny, ośmiesza ideę metropolii, proponując całkowite upartyjnienie samorządu - tak propozycję PiS ocenili politycy opozycji i aktywiści miejscy.
1011 głosów - tyle wystarczyło, aby przedsiębiorca Zbigniew Gryglas został posłem. To najmniej w całej Polsce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.