- Jako placówka do wszystkiego jesteś do niczego. Dlatego otwieramy się na kobiety i młodzież we wszelkich kryzysach - mówi Lusia Żagałkowicz. Prowadzone przez nią Serce Miasta po długiej tułaczce otworzyło się właśnie w nowym lokalu na Pradze, tuż przy Dworcu Wileńskim.
Połowa lokali użytkowych na Dworcu Centralnym wciąż nie jest wynajęta. Dlaczego PKP tak nieudolnie wynajmuje swoje powierzchnie?
Grupa Serce Miasta uruchomiła zbiórkę pieniędzy, by osobom bez dachu nad głową zapewnić bezpieczny nocleg i przetrwanie w czasie mrozów. W ciągu zaledwie jednego dnia wsparło ją ponad 1000 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.