Na wezwanie prezesa Jarosława Kaczyńskiego odpowiadają politycy Prawa i Sprawiedliwości. Jednym z pierwszych, który wpłacił na partię - i się tym pochwalił - był warszawski europoseł Tobiasz Bocheński, który nadal może być kandydatem PiS na prezydenta RP.
O godz. 12 frekwencja w drugiej turze wyborów samorządowych była niższa niż w pierwszej. Obniżyła się też względem 2018 r. Państwowa Komisja Wyborcza podała pierwsze dane o przebiegu głosowania. Mazowsze wyróżniło się w dwóch kwestiach - najwyższą frekwencją w jednej z gmin i wyjątkowo nietrzeźwą członkinią komisji.
Głosowanie we wszystkich 805 komisjach obwodowych w stolicy rozpoczęło się o godz. 7. W niektórych lokalach tworzą się kolejki - długi ogonek wyborców ustawił się m.in. przed Pałacem Kultury. - W takiej kolejce do wyborów jeszcze nie stałam - relacjonuje nasza czytelniczka ze Starego Mokotowa. Tłumy też w komisjach w Sulejówku
"Aktualny podział na okręgi wyborcze narusza przepisy Kodeksu wyborczego" - pisze Państwowa Komisja Wyborcza do Sejmu. W związku ze zmianami demograficznymi wzywa do korekt liczby mandatów w niektórych okręgach. W Warszawie i obwarzanku podwarszawskim wybierano by o trzech posłów więcej.
Według stanu na wtorek rano na samym Mazowszu zebrano 323 tys. podpisów. Wolontariusze całą noc zliczali podpisy ze wszystkich stron kraju, a ciągle napływają kolejne. Niemniej większość formularzy czeka już tylko na transport do PKW.
Trzaskowski w środę, 3 czerwca zainaugurował swoją kampanię prezydencką. W centrum Warszawy zaczął zbierać podpisy pod swoją kandydaturą. Jako nowy kandydat ma na to kilka dni. Nieoczekiwanie PKW ma jednak opublikować nowy wzór kart do zbierania podpisów. Po co?
Tomasz Parol, prawnik z Warszawy sam zorganizował wybory prezydenckie 10 maja, ogłaszając potem zwycięstwo swojego kandydata. Wniosek o uznanie wyborów wysłał już do Sądu Najwyższego. Jak twierdzi, tym sposobem uratował Polskę przed osunięciem się poza konstytucyjny porządek.
2951 osób zgłosiło się do pracy w obwodowych komisjach wyborczych w Warszawie. To za mało, żeby obsadzić wszystkie komisje, potrzebne, by wybory przeprowadzić w sposób tradycyjny. Spośród kandydatów zgłoszonych przez komitety wyborcze ponad połowa to przedstawiciele Andrzeja Dudy, KO zbojkotowała nabór.
Są wątpliwości co do prawidłowości podpisów pod kandydaturą Marka Jakubiaka na prezydenta RP. PKW przekaże je prokuraturze - twierdzi adwokat Roman Giertych.
Prezydent Andrzej Duda powołał nowy skład Państwowej Komisji Wyborczej. Na stanowisko sędziego PKW - Dariusza Lasockiego, stołecznego samorządowca z PiS.
Warszawski radny PiS Dariusz Lasocki ma zostać członkiem Państwowej Komisji Wyborczej. Zgłosi go na to stanowisko PiS.
Państwowa Komisja Wyborcza podała pierwsze wyniki frekwencji wśród głosujących w wyborach parlamentarnych 2019. W Warszawie do godz. 12 głos oddało nieco ponad 20 proc. mieszkańców.
Państwowa Komisja Wyborcza postawiła pierwszą przeszkodę na drodze do rewolucji, którą po wejściu jego ugrupowania do Sejmu zapowiada Mariusz Max Kolonko. Nie zgodziła się na nazwę komitetu, pod którą chciał rewolucję przeprowadzić.
- Apeluję, żeby pójść na drugą turę wyborów, nie odpuszczać. Bo jak odpuścimy, to uznamy, że demokracja nie ma sensu. Ona ma głęboki sens, głęboko w to wierzę - mówił w Poranku radia TOK FM Jacek Sasin, kandydat PiS na prezydenta Warszawy. Chwilę wcześniej jednak wskazywał na to, że z wyborami "jest problem". Ta niekonsekwencja bardzo zdziwiła Jana Wróbla, prowadzącego audycję.
Śródmiejska policja postawiła dziennikarzom relacjonującym okupowanie PKW zarzuty naruszenia miru domowego. O 17 ma się rozpocząć ich rozprawa w sądzie.
W policyjnych izbach zatrzymań wciąż znajduje się 12 osób zatrzymanych w nocy z czwartku na piątek. Policja zastanawia się, czy i jakie postawić im zarzuty
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.