Szef linii Ryanair Michael O'Leary jest niezadowolony po podwyżkach opłat lotniskowych w Modlinie. Narzeka też na ciasnotę w terminalu, mimo to utrzyma tam ruch na poziomie 3 mln pasażerów rocznie. Cieplej wypowiada się o lotnisku w Radomiu, a CPK w Baranowie to dla niego "głupota".
Ryanair krąży między Modlinem a Okęciem, a na horyzoncie jest jeszcze nowe lotnisko w Radomiu. Irlandzki przewoźnik zapowiedział 60 tras z obu warszawskich portów w nowym rozkładzie lotów. Terminal modliński ma być rozbudowany o cztery wyjścia, a tłok rozładują loty nocne.
Michael O'Leary, szef tanich linii Ryanair, domaga się interwencji premiera Morawieckiego w sprawie podwyżek opłat na lotniskach regionalnych od 2022 r. Grozi to zamykaniem połączeń. Co piąta trasa już teraz jest na granicy opłacalności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.