Sejmowa komisja regulaminowa zastanawiała się, czy troje posłów Zjednoczonej Prawicy, w tym prezes PiS, powinno odpowiedzieć w sądzie za wydarzenia przed pomnikiem smoleńskim w Warszawie.
14 lat temu w Smoleńsku doszło do katastrofy samolotu z polską delegacją, która leciała do Katynia. Poranne obchody z udziałem polityków PiS skończyły się tradycyjną przepychanką słowną z przeciwnikami tezy o zamachu.
Pod Pałacem Prezydenckim protestowali Obywatele RP, którzy chcieli zablokować obchody 80. miesięcznicy smoleńskiej. Rano doszło tam do przepychanek z policją. Wieczorem Jarosław Kaczyński mówił o tym, że zostanie zmienione prawo o zgromadzeniach.
To jest dla nich hańba po wieczne czasy! - grzmiał do mikrofonu poseł Andrzej Melak z PiS, przemawiając na niedzielnej uroczystości 186. rocznicy wybuchu powstania listopadowego. Słowa te adresował do władz Pragi-Południe, które w piątek zorganizowały własne obchody.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.