Właściciel chce się nas pozbyć - twierdzą lokatorzy kamienicy przy ul. Warszawskiej 11 w Wołominie. Prócz Piotra Ikonowicza w walce o mieszkania pomaga im także Jan Śpiewak.
Właściciel chce się nas pozbyć bezprawnymi metodami - opowiadają lokatorzy kamienicy w Wołominie. Były groźby eksmisji i utylizacji rzeczy, brak wody i włamania - wyliczają.
Historyczna winda, którą w kamienicy przy Foksal zamontował Jan Wedel, nie dotrwała do naszych czasów, ale w odrestaurowanym oryginalnym szybie będzie przemieszczać się jej współczesny odpowiednik.
Na kamienicy przy Targowej widać niewielki fragment z kilkudziesięcioletnimi reklamowymi muralami zamalowanymi w lipcu. Czy uda się je odtworzyć w całości?
Lokatorzy z Pragi-Północ mieszkają w kamienicy, z której zdjęto dach. I będą mieszkać dalej, bo urzędnicy "nie stwierdzili stanu zagrożenia".
Ostatnie piętro budynku przy ul. Środkowej zmieniło się w taras. Mało luksusowy - z części kamienicy po prostu spruto dach i rozpoczęto remont, mimo że niżej wciąż mieszkają ludzie.
Okno, za którym widać tylko ścianę można zasłonić roletą albo wykorzystać jako spiżarnię. Tylko światło trzeba palić cały dzień. Tak sobie radzą mieszkańcy przedwojennej kamienicy, do której deweloper przykleił nowy budynek mieszkalny. I zasłonił mieszkańcom okna
Kamienica przy ul. Poznańskiej 21, w której w niedzielę zawalił się fragment poddasza, zagraża mieszkańcom znajdującej się na jej tyłach oficyny - stwierdził po katastrofie powiatowy nadzór budowlany. Ze względów bezpieczeństwa wyłączono z użytkowania wejście do jednej klatki schodowej. - Do czasu jego zabezpieczenia mieszkańcy będą mogli skorzystać z zakwaterowania w hotelu - oznajmia rzecznik dzielnicy Śródmieście.
Lokatorzy najbardziej zaniedbanej i zapomnianej przez urząd miasta kamienicy, która straszy w najbardziej reprezentacyjnej części miasta, mają wreszcie szansę na godne życie.
Do każdego z czterech budynków, które komisja Patryka Jakiego kazała miastu przejąć w ekspresowym tempie, wybrała się specjalna delegacja: urzędnicy, policja i komornik. Niewiele zdziałali, ale wszędzie wiszą już kartki z numerem konta komunalnej administracji, a lokatorzy mogą płacić miejskie stawki czynszu.
Resort finansów otworzył właśnie drogę do przekazania kamienicy z lokatorami w Śródmieściu w prywatne ręce - alarmuje burmistrz dzielnicy. Chodzi o Kredytową 6, którą chcą przejąć kupcy roszczeń.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.