Potwierdzają się informacje "Wyborczej" - budowa linii tramwajowej do Wilanowa wydłuży się i zdrożeje. Urzędnicy podają nowe terminy otwierania ulic na Mokotowie, ale też zamykania kolejnych. Bo między innymi znowu trzeba przekładać sieć cieplną - i stanie się to dopiero wiosną, po zakończeniu obecnego sezonu grzewczego.

- Jesteśmy już bardzo blisko zakończenia etapu prac na ulicach Spacerowej i Gagarina - ogłosił w poniedziałek na konferencji poświęconej m.in. budowie linii tramwajowej do Wilanowa wiceprezydent miasta Michał Olszewski, który przejął nadzór nad sprawami transportowymi.

Czy rzeczywiście? Inwestycję na odcinku Puławska-Miasteczko Wilanów (ponad 8 km) za 685 mln zł realizuje firma Budimex. Jej prezes, Artur Popko obiecywał zakończenie najważniejszych prac w drugiej połowie 2023 r. A jednak ich końca wciąż nie widać. W dodatku przed weekendem ujawniliśmy w "Stołecznej", że Tramwaje Warszawskie negocjują aneks do umowy zawartej w marcu 2022 r. z Budimeksem - prace znacznie się wydłużą i zdrożeją.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Aleksandra Sobczak poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Ta inwestycja to jeden wielki dramat. O konieczności przekładania rur goście orientują się po latach przygotowań, w trakcie inwestycji. Polnord, opóźnienie które będzie większe niż planowany czas kontraktu, zgotowany mieszkańcom miasta na ponad 2 lata paraliż komunikacyjny i Budimex działający nazasadzie "nie mamy pana plaszcza i co nam pan zrobi". Ktoś w ratuszu i TW powinien za to beknąć. I to z tych wyżej postawionych. Osobną kwestia to, że tak kończą się przetargi w których praktycznie jedynym parametrem jest cena a nie terminowość.
    @esceniusnalolo
    Jeśli bekać ma Pan Szaliczek, to nie chcę przy tym być. Relacja Pana Redaktora w zupełności mi wystarczy.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @tweed
    juz jesteś zabekany .
    Sam to zrobiłeś.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    I jeszcze jedno. W jednym artykule czytamy o konieczności przebudowy sieci ciepłowniczej (start dopiero w połowie kwietnia) i planach otwarcia linii tramwajowej po wakacjach 2024.

    Przecież to się kupy nie trzyma. To już jest od początku termin niemożliwy do utrzymania. Przestańcie nas okłamywać.
    już oceniałe(a)ś
    33
    2
    Są dwie możliwości i nie ma ani jednej więcej.

    Albo ktoś jest niekompetenty i nadmiernie, albo od samego początku kłamał.

    Nie wiem tylko, czy Budimex, czy Tramwaje Warszawskie.

    Za chwilę się okaże, że budowa naziemnego tramwaju będie trwać dłużej niż budowa podziemnego metra. Strach pomyśleć, co się stanie na Ochocie, gdy będą ten tunel do Dworca Zachodniego drążyć. Może nas czekać 10-letni paraliż.

    PS. Czy ratusz naprawdę nie mógłby wpisać Budimeksu na czarną listę?
    @mrs.0
    Chodziło o "nadmiernie optymistyczny". Ale nie umniejsza to niekompetencji
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @mrs.0
    Ratusz jest na czarnej liście
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Wszystkim malkontentom polecam wyszukać w internecie na czym polega błąd poznawczy zwany "złudzeniem planowania". To jest budowa ośmiu kilometrów torów, dwóch kilometrów magistrali ciepłowniczej (trzeba było rozebrać starą), kolektora deszczowego dla połowy dzielnicy i dwóch podstacji elektrycznych (z czego jednej pod ziemią). Serio ktoś sądził, że to się da zrobić w półtora roku? (Patrz złudzenie planowania.)
    już oceniałe(a)ś
    19
    3
    Najbardziej skandaliczna budowa w Warszawie od lat. Nieprzygotowana, z aroganckim, beznadziejnym w każdym aspekcie Budimeksem.
    już oceniałe(a)ś
    15
    2
    Wydawało się, że tramwaj do Wilanowa to świetny pomysł, ale jak widzę jak ślamazarnie idzie budowa, jakie korki generuje , jakie utrudnienia dla pieszych, wszechobecne błoto - to dziś mam inne zdanie. Lepiej było zostawić jak było. Budowa opóźnia się, na budowie niewiele się dzieje, a tłumaczenie, że przełożenie rur ciepłowniczych opóźni budowę - jest głupie, nie wiedzieli o tym przed rozpoczęciem robót. Warszawa zawsze była zakorkowane, ale teraz nie tylko jest zakorkowana na maxa, ale nie wiadomo jak kursują autobusy, jak dojechać do danego miejsca. Istny horror.
    @Bs2008
    Lepiej bylo zostawic wszystko jak bylo, chalupy kryte strzecha i sranie za stodola
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Codziennie jeżdżę tamtędy i organizacja pracy jaka tam panuje przypomina najgorsze czasy PRL latami rozkopane ulice ale wtedy nie było materiałów i wszystko znikało z budowy. Budimex narzucił harmonogram zamknięć ulic tak jakby w polu pracowali. W ogóle nie uwzględnili że prace maja być uciążliwe jak najmniej. Gdzie my do Europy z taka organizacją niestety wszyscy za to płacimy za ich brak organizacji i tu wina Ratusza.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Ta inwestycja to wspaniały przykład zdolności prezydencika ?trzask-of-ski?!
    Ten człowiek jest wspaniałym mówcą. Wykształconym, władającym wieloma językami, obytym w środowiskach działaczy paneuropejskich.
    Niech nas reprezentuje - przynajmniej nie będziemy się wstydzić za prezydenta. Ale Polski, a nie Warszawy.
    Trzymajcie go tak daleko od realnej pracy, jak się da.
    Bo ma do tego zdolności równe Sasinowi.
    już oceniałe(a)ś
    5
    2