?Wolni, socjalni, narodowi? - pod tym hasłem 1 maja przez Warszawę przeszli narodowcy. - To nie jest komunistyczne święto - tłumaczył chłopak z flagą z białym krzyżem celtyckim.
Najwyższe władze machają z trybuny honorowej, a dołem płynie rzeka ludzi. Maszerują hutnicy w ciężkich strojach roboczych, górnicy z pióropuszami, pielęgniarki całe na biało. Maszerują uczniowie, z których część po sprawdzeniu obecności wymyka się z...
W niewielkim kiosku na Solcu można znaleźć rozmaite przyprawy, od kurkumy przez pieprz cytrynowy po kminek.
W Chinach uchodzą za wzór wierności. U nas wręcz przeciwnie: samiec, gdy tylko zdobędzie pierwszą samicę, od razu ugania się za następną. Nie wiadomo, czy to wpływ zmiany klimatu, ale mandarynki czują się nad Wisłą bardzo dobrze. Trwa właśnie...
Jak się świnie zamknie w klatce, karmi się je, daje wodę, to są zadowolone. My, naukowcy, jesteśmy podgrupą tych świń, którym to do szczęścia nie wystarczy. Chcemy zrozumieć, kto tę klatkę zbudował, jaki jest jej mechanizm i dlaczego w ogóle tu jest.
Być może dla wielu z państwa zachwycanie się jakąś tam łozówką w szalonym pędzie między autobusem a metrem jest objawem choroby psychicznej. Śpieszę jednak państwu donieść, że zaburzenie to działa zbawiennie na cały układ nerwowy.
Aż 62 proc. drugoklasistów w Warszawie ma próchnicę. Ratusz zamierza pilotażowo otworzyć gabinety dentystyczne w pięciu podstawówkach. Dyrektorzy szkół są za, ale nie zgadzają się, by były ogólnodostępne.
W maju przesiadamy się na rowery. Po raz trzeci warszawiacy wezmą udział w Europejskiej Rywalizacji Rowerowej. Czy tak jak dwa lata temu znowu uda się wygrać?
Szwedzki premier Olof Palme powinien pozostać patronem szkoły podstawowej w Józefowie - tak w piątek zdecydowali rodzice uczniów. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie jednak Rada Miasta.
Przynajmniej od czasów filmowej kariery Rocky'ego Balboa w popkulturze pokutuje przekonanie, że dochodzenie do formy fizycznej to krew, pot i łzy. Ale trzech prawdziwych jeźdźców kondycyjnej apokalipsy jest innych. To rozdeptane halówki, nieforemny...
Prawie 200 tys. zł grzywny musi zapłacić 36-letni Łukasz K., były polityk PO z Piaseczna. Za 600 tys. zł zaoferował izraelskiemu prawnikowi załatwienie zmiany lokalnego planu zagospodarowania.
Nie wszędzie muszą być skwer i łąka. W Warszawie potrzebne są też place, które mają ?twardą podłogę?. Nie dla samochodów, lecz dla pieszych, rowerzystów, na imprezy kulturalne, rozrywkowe i masowe.
Polana na skraju Lasu Kabackiego dymi. Mimo braku słońca, płoną ogniska, grille, kiełbasy skwierczą. Warszawiacy przyjeżdżają tu zapomnieć o rzeczywistości.
Warszawski motorniczy nocami chodzi po mieście i wymachuje latarkami. Gdy mieszkańcy nasłali na niego policję, musiał się gęsto tłumaczyć.
Empik ulokowany w Domach Centrum przy ul. Marszałkowskiej skurczy się z trzech do jednego piętra.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.