Umawiają się w dużych grupach, idą na rozległy teren, tzw. pole GTC i tam pięściami rozstrzygają spory. Tak się "bawią" nastolatki z Miasteczka Wilanów. Pojawiają się głosy, że to dlatego, że bogaci rodzice tracą kontakt z dziećmi.
W Pionkach od kilku lat regularnie organizowane są walki na gołe pięści. Jednym z najgłośniejszych nazwisk ostatniej imprezy był francuski neonazista i chuligan Maxime Bellamy vel "Orsu Corsu".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.