Bijący rekordy popularności w sieci tiktoker Crawly może wreszcie się doigrać. Na kolejne ofiary swoich żartów wybrał pracowników warszawskich restauracji sieci McDonald's. Firma zapowiada, że nie odpuści.
Przebiera się w strój gnoma i wdziera do miejsc, w których mogą przebywać wyłącznie pracownicy sklepów. Wchodzi na zaplecze, do szatni i publikuje wizerunki osób postronnych. Na TikToku jego filmiki osiągają 100 milionów wyświetleń. - Poprosiliśmy policję o interwencję - słyszymy od zarządcy Złotych Tarasów, gdzie grasuje influencer.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.