Szopy przestają się bać ludzi i samochodów. Na parkingu pod sklepem przy ul. Bartyckiej na Mokotowie czują się jak u siebie w domu.
Mały, miękki i strasznie wredny. Mamy dowód, że szopy pracze już mieszkają w Warszawie. I to nie jest dobra wiadomość.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.