Szczepienia przeciw COVID-19 w Warszawie. - Przed wakacjami szczepiliśmy dziennie nawet 10 tysięcy osób, teraz jest ich najwyżej 200. Jeśli ktoś przyjdzie na szczepienie z niezaszczepioną osobą towarzyszącą, przekonujemy i ją, byle nie marnować szczepionek - słyszymy od pracownika punktu na Stadionie Narodowym. Nie zawsze jednak dawki udaje się ocalić.
Fałszywe zaświadczenia o szczepieniu na COVID-19. Narodowy Fundusz Zdrowia i Naczelna Izba Lekarska dostają zgłoszenia o próbach wyłudzenia zaświadczeń o szczepieniu przeciw COVID-19. A to przestępstwo i zagrożenie dla innych, bo nawet antyszczepionkowiec może zdobyć potwierdzenie, że został zaszczepiony.
Skierowanie na szczepienie przeciwko Covid-19 może wystawić praktycznie każdy lekarz rodzinny w Polsce osobom urodzonym nawet w 1981 roku. System zapisuje je na szczepienie, mimo że w kolejce czekają starsi. Seniorzy są coraz bardziej zniecierpliwieni.
Już się zdarza, że pracodawcy stawiają ultimatum: "Albo się zaszczepisz, albo wylatujesz". O nowych podziałach społecznych, które niosą problemy związane z brakiem dostępu albo nieskutecznością szczepień przeciwko koronarirusowi, mówi prof. Andrzej Rychard, członek zespołu ds. COVID-19 przy Prezesie PAN.
- Pierwsza partia 10 tys. szczepionek przeciw COVID-19 pozwala nam sprawdzić, czy to, co zaplanowaliśmy, się sprawdza - mówi prezes Agencji Rezerw Materiałowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)