Na trawniku przy jednym z domków na Jazdowie w sobotę rozegrano kwalifikacje do mistrzostw Polski w molkky, grę przywiezioną do Polski z Finlandii.
Rano jadą do pracy, a w przerwie na lunch wyskakują na pół godziny poślizgać się na wodzie. Po kwadransie stania na desce nawet ten, kto nie potrafi pływać, nauczy się jeździć. Wakeboarding jest idealnym sportem dla mieszczuchów.
Nowe bulwary zachęcają do uprawiania sportu, ale nad Wisłą trenować można też w wielu innych miejscach. Podpowiadamy, gdzie można to robić.
Pierwszy w Polsce stół do teqballa stanął w podwarszawskiej Podkowie Leśnej. Na pierwszy rzut oka przypomina stół do tenisa stołowego, ale jest trochę niższy i wygięty do dołu, a zamiast siatki na środku jest przezroczysta płyta z pleksi. Do gry służy... piłka futbolowa.
Co zrobić, żeby mieszkańcy mogli dłużej ćwiczyć w plenerze? Zbudować dla nich darmowe strefy sportu pod mostami i wiaduktami. A przy okazji przywrócić miastu zaniedbaną przestrzeń.
Kompleks rowerowy w okolicy górki Kazurki powiększy się w wakacje o pumptrack - asfaltowy tor z hopkami.
Uprawiając plogging, możesz zadbać nie tylko o zdrowie i sylwetkę, ale i o środowisko. Wystarczą buty do biegania i worek na śmieci. Moda na nietypowy fitness trafiła właśnie do Warszawy.
Na starcie nigdy nie wiesz, jakie przeszkody na ciebie czekają, i z jednej strony to jest wspaniałe, ale z drugiej też stresujące - Piotr Tartanus poleca ekstremalne biegi z przeszkodami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.