W piątek wieczorem przechodnie w centrum Warszawy obserwowali dwóch mężczyzn, którzy bez zabezpieczeń wspinali się na hotel Marriott. Już wiadomo, że to dwóch Francuzów - Leo Urban i Alexis Landot. Zostali ukarani mandatem.
Prawdziwie ekstremalne przygody można przeżyć w Warszawie i wcale nie kończą się za jej granicami. Gotowi na dużą dawkę adrenaliny?
Wojciech Sobierajski, wicemistrz świata w biegu z przeszkodami, wszedł na komin elektrociepłowni w Pruszkowie.
- W trakcie wspinania uwaga skupia się tylko na kolejnym ruchu ciała. Od tego, gdzie włożysz palec, o co zahaczysz nogę, zależy, czy odpadniesz od ściany czy pójdziesz dalej - mówi Jędrzej Baranowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)