- Gdyby dzisiaj odbył się walny zjazd członków naszej partii, Czarzasty byłby odwołany - mówi w rozmowie ze "Stołeczną" Sebastian Wierzbicki, zawieszony przez przewodniczącego szef Nowej Lewicy w Warszawie. I wylicza regiony, które twardo stoją przeciw Czarzastemu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.