Ponad dwa lata po rozpoczęciu wojny w Donbasie i aneksji Krymu oraz rok po przejęciu władzy przez PiS spod Warszawy do Rosji wyjechał ostatni transport z uranem.
Spółka Orlen Synthos Green Energy planuje zbudować pod Warszawą centrum szkolenia kadr dla elektrowni jądrowych. Ma ono przygotowywać kadry dla atomowej transformacji energetycznej. Problem w tym, że podobny ośrodek już istnieje. I jest dramatycznie niedofinansowany.
Do końca roku podamy 20 lokalizacji reaktorów typu SMR. Powstaną m.in. we Włocławku, Ostrołęce i w okolicach Warszawy - zapowiedział prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Pracownicy reaktora "Maria" w Świerku grożą zwolnieniami z powodu dramatycznie niskich płac. Bez działań ze strony rządu istnienie jedynego reaktora jądrowego w Polsce stoi pod znakiem zapytania. Stracić mogą przede wszystkim pacjenci onkologiczni.
Reaktory jądrowe są jedyną racjonalną odpowiedzią na potrzeby energetyczne - przekonywał Marcin Chludziński, prezes koncernu KGHM Polska Miedź. - Reaktor SMR da stabilność w dostawie prądu, której dziś jeszcze odnawialne źródła nie dają - wtórował mu Paweł Szczeszek, prezes koncernu energetycznego Tauron.
Odejście od węgla wymusza katastrofa klimatyczna i rosnące ceny emisji dwutlenku węgla. Kojarzymy to z koniecznością zamykania kopalni na Śląsku. Ale konsekwencje będą odczuwalne też w Warszawie. Czym ogrzać miasto, jeśli zamkniemy opalane węglem bloki w elektrociepłowniach na Żeraniu i Siekierkach?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)