"Wjeżdżaliśmy do stolicy od strony Woli. Witały nas przeraźliwe kikuty spalonych i zburzonych domów - i w tym momencie odezwała się jakaś prosta jejmość: >>Prawda, jak wesoło znowu znaleźć się w Warszawie?<<".
Na ulicach Warszawy coraz częściej dochodzi do napaści na kobiety na tle seksualnym. Zapytaliśmy warszawianki pracujące do późnych godzin nocnych, jak wyglądają ich powroty do domu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.