Myśliwi zdobywali uprawnienia do polowań bez zdawania egzaminów, a nawet bez uczestnictwa w kursach? Władze Polskiego Związku Łowieckiego zgłosiły sprawę do prokuratury. - Zero tolerancji dla patologii - mówi nam Marcin Możdżonek, szef Naczelnej Rady Łowieckiej.
Internet obiegają zdjęcia spreparowanych czaszek zwierząt kolorowanych przez przedszkolaki z Ciechanowa. W sprawie głos zabrał minister, dyrekcja przedszkola poniosła już konsekwencje.
"Agresja, polowanie nocami pod wpływem alkoholu, a także brutalne i bezwzględne zachowania wobec postrzelonych zwierząt" - wylicza reporter TVN24. Chodzi o nieprawidłowości, których miał się przez lata dopuszczać na polowaniach prof. Paweł P., były prezes Naczelnej Rady Łowieckiej, zaznajomiony m.in. z o. Tadeuszem Rydzykiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.