Ulicami Warszawy po raz 20. przeszła feministyczna Manifa. W tym roku demonstrujący szli pod hasłem "To my jesteśmy rewolucją. Dość litości dla przemocowych gości. - Zaczynamy działać na własnych zasadach. Nie wierzymy w polityków - mówiły organizatorki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.