We wtorek, 23 listopada, funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali Andrzeja Z. ps. Słowik, Leszka D. ps. Wańka i Janusza P. ps. Parasol.
"Słowik", były szef mafii pruszkowskiej, nie wróci do aresztu. Sąd okręgowy odrzucił zażalenie Prokuratury Krajowej na uchylenie wobec niego aresztu tymczasowego. Oskarżony, Andrzej Z., miał brać udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która dostarczała narkotyki do aresztu w Białołęce.
Spektakularna akcja Centralnego Biura Śledczego Policji. Funkcjonariusze zatrzymali 20 osób w sprawie korupcji w areszcie śledczym na Białołęce, w tym strażników więziennych, znanego gangstera ps. "Słowik" i trzy adwokatki z Warszawy.
Przed warszawskim sądem toczy się proces dawnych bossów "Pruszkowa", tym razem oskarżonych o udział w tzw. karuzeli podatkowej. Pandemia koronawirusa wstrzymała rozprawę i wyjaśnienia oskarżonych, a w ostatnich tygodniach sąd zajmował się jedynie wnioskami aresztowymi.
To największy od lat proces w stołecznym sądzie. Ponad 300 zarzutów ma 50 osób, w tym tuzy dawnego gangu pruszkowskiego Leszek D. ("Wańka"), Andrzej Z. ("Słowik") i Janusz P. ("Parasol").
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.