Z jednej strony boję się, nie chcę wracać, mam tu życie, pracę, dziewczynę. Z drugiej coś w środku krzyczy, że powinienem być w mojej ojczyźnie - mówi Nikita. Ukraińcy mieszkający w Warszawie z niepokojem obserwują to, co się dzieje w ich kraju.
Wojewodowie z różnych stron Polski wysłali do prezydentów, burmistrzów i wójtów na swoim terenie polecenie wskazania miejsc, które mogą zostać przeznaczone do ewentualnego kwaterowania cudzoziemców napływających w związku z konfliktem na granicy ukraińsko-rosyjskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.