Średnia pensja wśród informatyków wciąż rośnie, wynosi teraz ponad 19 tys. zł. Ale w branży czuć niepewność i obawę przed sztuczną inteligencją oraz tanią siłą roboczą z Azji. Czy programiści rzeczywiście mają się czego obawiać?
Od czasu pandemii Polacy rzucili się na kursy programowania. Chcieli skorzystać z boomu w branży IT, który miał im gwarantować dobrą i dobrze płatną pracę. Dziś wielu z nich zostało na lodzie.
- Uważa się, że niektórzy mają pracować na hasło "misja" i tym się nakarmić. Zapowiadana jawność wynagrodzeń problemu nierówności płac w Polsce nie rozwiąże - mówi prof. Anna Musiała. Komentuje listę płac 2023 w Warszawie i obietnice koalicji Tuska w sprawie poprawy warunków pracy w Polsce.
Pracują w dużych firmach IT, zarabiają nawet do 50 tys. zł miesięcznie na rękę. - Jestem człowiekiem wiecznie zmęczonym, czuję, że wiele mnie omija. Ale mam założone złote kajdany - mówi Arek, informatyk z Warszawy.
Nowe zjawisko na warszawskim rynku pracy: coraz więcej umów B2B. Co ciekawe, chcą ich sami pracownicy, nikt nie liczy na emeryturę. Ludzie wolą mieć teraz więcej pieniędzy w portfelu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.