Fotograf i pisarz Filip Springer pyta, jak mówić i nie mówić o katastrofie klimatycznej. W poniedziałek wieczorem pierwsze spotkanie z cyklu Klimat Non-Fiction.
Spotkanie z Filipem Springerem, pokaz "Papuszy", koncert Dr. Misio - wybraliśmy najciekawsze darmowe wydarzenia, na które w tym miesiącu warto wybrać się do Centrum Praskiego Koneser.
"Nigdy wcześniej nie widziałem takiego miejsca" - słychać głos z offu, a widać most Świętokrzyski i spokojną panoramę centrum o poranku. Ale nie o Warszawę chodzi w reklamie, a już na pewno nie o jej mieszkańców.
Przemierzam to miejsce regularnie, przyzwyczaiłem się do niego. Przestało mnie dziwić - to najgorszy stan. Bo rzeczywiście, jak spojrzeć na to oczami przybysza, mariensztacka pustka wydaje się niezrozumiała.
- Warszawa jest dla każdego, jest tu wystarczająco dużo miejsca, jest wystarczająco różnorodna, by każdy się odnalazł. Nawet ci, którzy nie chcą pędzić albo gdzieś się wspinać - Filip Springer nie zgadza się z wizją Warszawy opisaną przez Jakuba Żulczyka.
Filip Springer debatę prezydencką ogląda w towarzystwie M. - swojej koleżanki w trudnej sytuacji życiowej.
To była najprawdziwsza kolejka na autobus! Na słupie, przy którym stała pierwsza osoba, wisiała tabliczka z rozkładem jazdy przewoźnika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.