Czy najgłośniejsze prace przy budowie linii tramwajowej w Wilanowie muszą się odbywać w środku ciszy nocnej? - pyta mieszkanka al. Rzeczypospolitej, a jednocześnie narzeka: "Gdyby nasi dziadkowie w takim tempie odbudowywali Warszawę, do dziś brodzilibyśmy w gruzach..."
Radni Śródmieścia i mieszkańcy tej dzielnicy lobbują za wprowadzeniem do prawa lokalnego zakazu hałasowania przez kluby po godz. 22, a w weekendy po 23. Władze miasta są tej inicjatywie przychylne.
Stowarzyszenie walczące o przestrzeganie ciszy nocnej zdobyło grant na 300 tys. zł i dzięki tym pieniądzom zamierza jeszcze mocniej przekonywać warszawskie kluby do ograniczenia hałasu. Prawnicy mają m.in. szkolić mieszkańców, jak skutecznie domagać się prawa do spokojnego snu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.