Gdy ten budynek powstawał, budził wiele obaw. Porównywano go z Wielkim Chińskim Murem. Teraz kiedy zniknęły już ostatnie płoty budowlane, widać jego niezwykłą konstrukcję: niemal unosi się ponad gruntem.
W poniedziałek, 25 kwietnia, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wylądował na parkingu po sklepie Tesco na Kabatach. Medycy ruszyli ratować 6-letniego chłopca przy ul. Melchiora Wańkowicza.
Nie będzie wielkiej galerii handlowej w miejscu Tesco na Kabatach. Inwestor, który przejął ten teren, wyrzucił tę koncepcję do śmieci.
Jeśli stare blaszane centrum handlowe Tesco na Kabatach ma zostać przebudowane, to nie może tam powstać antymiejski moloch - co do tego zgadzają się wszyscy. W tym, żeby na inwestorze wymóc korzystne zmiany projektu, pomóc może nowy plan zagospodarowania. O jego opracowaniu postanowiła w czwartek Rada Warszawy.
Radni Ursynowa jednomyślnie przyjęli projekt uchwały w sprawie sporządzenia nowego planu miejscowego w rejonie ul. Wąwozowej i al. KEN. Chcą wymusić zmianę koncepcji budowy wielkiej galerii handlowej przy Lesie Kabackim.
Ursynowska Platforma Obywatelska chce ograniczać rozbudowę hipermarketu Tesco na Kabatach. Działacze tej partii zapowiedzieli walkę o obostrzenia w planie zagospodarowania.
Zmieńmy plan zagospodarowania tak, by uniemożliwić budowę dużej galerii handlowej przy Lesie Kabackim - apelowali ursynowscy radni. - To oznacza słone odszkodowanie dla inwestora - odpowiada ratusz. Urzędnicy przekonują, że galeria nie musi być uciążliwa
Galeria handlowa na miejscu blaszanego supermarketu Tesco na Kabatach powinna być mniejsza - powtarza od miesięcy część sąsiadów inwestycji. Takie rozmiary dopuszcza jednak plan zagospodarowania. - Nie będziemy go zmieniać. To radni dzielnicy zaproponowali zapisy planu, a ich zaostrzanie groziłoby miastu wypłatą słonego odszkodowania - tłumaczy wiceprezydent Jacek Wojciechowicz.
Budząca ogromne kontrowersje wśród mieszkańców Kabat galeria handlowa, która ma powstać na miejscu sklepu Tesco, nie dostała kluczowych uzgodnień od urzędników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. "Informacje zawarte w raporcie wpływu na środowisko są niewystarczające do miarodajnej weryfikacji dokumentu" - napisali urzędnicy RDOŚ. Bez ich pozytywnej opinii galeria nie może dostać pozwolenia na budowę.
- Liczymy, że wiosną rozpoczniemy budowę Galerii Kabaty. Inwestycja warta 400-500 mln zł będzie gotowa po dwóch latach. Nie zaszkodzimy przyrodzie, a obiekt wyciszymy tak, że będzie mniej uciążliwy niż dzisiejszy supermarket - obiecywali w poniedziałek przedstawiciele Tesco, prezentując wizualizacje nowego centrum handlowego.
List czytelnika w sprawie rozbudowy Tesco na Kabatach.
Kilka dni temu pisaliśmy, że obecny właściciel supermarketu Tesco na Kabatach planuje zburzenie blaszanego budynku i zbudowanie na jego miejscu galerii handlowej. Do naszej redakcji zaczęli pisać głównie sąsiedzi planowanej inwestycji. Jak zwykle opinie są podzielone. Poniżej publikujemy kilka listów.
Galeria handlowa wpędzi nasze dzieci w anoreksję i będzie emitować zabójcze infradźwięki - przekonywali ursynowianie podczas debaty o planowanej budowie galerii handlowej na miejscu supermarketu Tesco na Kabatach. Skąd aż taki poziom emocji?
Powstanie najnowocześniejsza w Polsce galeria handlowa, obsadzona winoroślami, z ogrodem na dachu, energooszczędna i cicha - obiecuje firma Tesco, która na miejscu supermarketu przy Wąwozowej chce budować galerię handlową. - Cicha? Na dachu będzie dziesięć razy więcej klimatyzatorów niż dzisiaj, a my już dziś nie możemy spać - irytują się sąsiedzi supermarketu.
"Zauważyłem na wieszaczkach paczkowane po dwie sztuki lub pojedynczo męskie bokserki. Jakież było moje zdziwienie, gdy po zdjęciu z wieszaka w celu obejrzenia zobaczyłem cenę... Chyba jakaś promocja dla krezusów, by przyciągnąć ich do hipermarketów - piękne, dumne i okrągłe... 1990 zł. Szok!" - pisze w liście czytelnik Paweł.
Po godz. 19 wszyscy klienci Tesco na Kabatach zostali wyproszeni ze sklepu. W pomieszczeniu IT wybuchł pożar.
Jeszcze mogę zrozumieć, że robiący zakupy byli narażeni na ten hałas stosunkowo krótko, ale co z kasjerkami. Nawet nie było słychać, co mówią, a przecież muszą przebywać tam przez długie godziny - czytelnik opisuje straszliwy hałas w kolejce do kas w Tesco.
Na Kabatach podnosi się wrzawa przeciwko pomysłowi budowy galerii handlowej na miejscu supermarketu Tesco. - Miejsce na galerię jest w centrum! Zakorkuje się metro! - złoszczą się ludzie. - Nic podobnego. To właśnie dobre miejsce na taki obiekt - odpowiadają urbaniści i eksperci od komunikacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.