Po protestach rząd zwiększył nieco kwoty w programach regionalnych dla Mazowsza i dla aglomeracji warszawskiej. - Nie powiem, że wołamy "Hurra!", ale uznaję, że ta propozycja jest do przyjęcia - mówi marszałek Mazowsza Adam Struzik
Krajowy Plan Odbudowy to 770 mld zł dla Polski - przekonuje wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł (PiS). I obliczył, że Warszawa dostanie 36 mld zł. Ale szybko zmienił zdanie.
Czy otaczające Warszawę powiaty mają przestać się rozwijać? - pytają radni Mazowsza. I wzywają rząd do zmianę planowanego podziału środków unijnych.
- Wsłuchaliśmy się w głos samorządowców i umożliwiamy Warszawie udział w mazowieckim programie regionalnym - poinformował rząd PiS. Stawką była możliwość korzystania z funduszu, z którego jest do wydania 7,5 mld zł
Rada Warszawy protestuje przeciwko odebraniu aglomeracji warszawskiej przez rząd funduszy z budżetu unijnego. Radni PiS popierają pomysł pozbawienia stolicy tych pieniędzy.
Rząd PiS zamierza wyłączyć stolicę i okoliczne powiaty ze wsparcia unijnego rozdzielanego przez urzędników z Mazowsza. Pieniądze zostaną przerzucone do funduszy rozdzielanych centralnie przez rząd PiS. - Motywacja jest czysto polityczna - przekonują prezydent Warszawy i marszałek Mazowsza
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.