- Nie wiadomo, jak Nawrocki będzie odpowiadał na trudne pytania. Na przykład: czy Polska - jak uważa Kaczyński - jest pod okupacją niemiecką? Czy odpowie zgodnie z linią prezesa, czy zrobi ukłon w stronę umiarkowanego elektoratu i powie, że to bzdura. Jeśli będzie kręcił, może zrazić jednych i drugich - uważa dr Jarosław Flis.
- Efekt nowości rządu Donalda Tuska czy ogólna koniunktura polityczna mogą sprawić, że w wielu dużych miastach politycy Prawa i Sprawiedliwości nie wejdą nawet do drugiej tury wyborów na prezydentów - uważa prof. Jarosław Flis.
- Obóz władzy wygląda, jakby był zmęczony rządzeniem, a Polacy najwyraźniej są zmęczeni obozem władzy. Ale to nie znaczy, że opozycja już ma z górki - mówi znany socjolog.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.