To jedyne takie muzeum w Warszawie: istnieje od pół wieku, a dotąd nie miało wystawy stałej. Miało za to ekscentrycznego dyrektora, który zagwarantował sobie dożywotnio stanowisko. Muzeum Azji i Pacyfiku pokazuje wreszcie bogactwo swoich zbiorów.
Trwa remont hali wolnych lotów w warszawskim zoo. Ptaki zyskają bardziej komfortowe warunki, a samo pomieszczenie przechodzi gruntowną przemianę, by stać się ptasią Indonezją. Zmiany czekają też inne części ptaszarni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.