Publiczne pieniądze potraktowano jak partyjny łup. Dziesięć razy więcej dostali samorządowcy z PiS niż ci związani z opozycją - oburzali się posłowie KO, składając zawiadomienie do prokuratury.
Samorząd Mazowsza nie dostał ani grosza z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, a osiem samorządów województw rządzonych przez PiS dostało prawie 300 mln zł. - Nikt nawet nie podał kryteriów oceny wniosków - oburza się marszałek Mazowsza Adam Struzik i składa skargę do sądu.
Osiem województw rządzonych przez PiS dostało z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych 292 mln zł. Osiem, w których rządzi opozycja - 36 mln zł. Tego nie da się wyjaśnić obiektywnymi kryteriami - mówi opozycja.
Jakimi kryteriami kierował się rząd, rozdzielając 6 mld zł z Funduszu Inwestycji Lokalnych? Dlaczego pieniądze trafiły głównie do samorządów rządzonych przez PiS? - pytają posłowie opozycji i zapowiadają poselską kontrolę w kancelarii premiera.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.