FC Barcelona zapłaciła niewielkiemu warszawskiemu klubowi piłkarskiemu, który szkolił Roberta Lewandowskiego. W kolejce po przelew stoją jeszcze inne kluby.
18-letni bramkarz Marcin Bułka zaczynał kopać piłkę na zapomnianym boisku w Wyszogrodzie. Przed dwoma laty stał się jednym z niewielu piłkarzy na świecie, którzy odrzucili propozycję gry w Barcelonie. Właśnie zadebiutował w Chelsea.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.