Piłkarskie rozgrywki od IV ligi w dół zostały uznane za zakończone. Los III-ligowców, w tym Polonii i rezerw Legii, wciąż jest niepewny.
PZPN poinformował o kolejnych klubach, które mogą wznowić treningi grupowe. W tym gronie znalazła się Legia.
Dwie osoby z klubu muszą powtórzyć badania na obecność koronawirusa. Nie oznacza to jednak, że są zakażone.
- Sam z siebie raczej testu bym nie zrobił. Byłem pewien, że jestem zdrowy, czułem się normalnie, przestrzegałem zasad higieny. Na szczęście zaproponowano nam test - mówi Jacek Cyzio.
"The Mirror" informuje, że Michał Karbownik znalazł się na celowniku Tottenhamu.
Pracownicy klubu porzucą swoje zadania, by pomagać seniorom - zapowiada Dariusz Mioduski. Klub będzie dostarczał posiłki, leki, zaoferuje też pomoc psychologiczną.
Menedżer Mariusz Piekarski zadeklarował, że wynegocjuje dla Legii rekordową sumę za oddanie latem Michała Karbownika.
Sekcja Koszykówki Legii wraz z "Dobrymi Ludźmi", czyli grupą kibiców, przekazała dary Szpitalowi Dziecięcemu w Dziekanowie Leśnym.
Poznaliśmy szczegóły negocjacji władz Legii z piłkarzami. Ale ucierpią nie tylko oni, także każdy z 400 pracowników klubu.
Wiele klubów skorzystało już z furtki, którą otworzyła uchwała Ekstraklasy SA. Następna może być Legia.
Grupa kibiców Legii Dobrzy Ludzie po raz kolejny pomogła Centrum Zdrowia Dziecka. I ogłasza zbiórkę, by pomoc w czasie epidemii koronawirusa wciąż trwała.
3 mln zł - na taką kwotę opiewa umowa stołecznego ratusza z Legią na promowanie Warszawy. Podpisano ją 13 marca, tuż przed wybuchem epidemii. Wsparcie dostały też inne kluby. I wbrew pozorom - ma to swoje uzasadnienie.
Wicemistrzowie Polski przyłączają się do akcji ochrony przed koronawirusem i apelują, aby w najbliższych dniach nie wychodzić z domu.
Mistrzowie Polski wygrali w Warszawie 2:1 po golach Hiszpanów - Félixa i Badii. To pierwsza domowa porażka Legii od września 2019 r. I stracona szansa, by odskoczyć reszcie ligi.
Władze Legii edukują piłkarzy, jak chronić się przed koronawirusem. Rękę na pulsie trzyma Ekstraklasa SA.
W starciu lidera z wiceliderem ekstraklasy lepsi legioniści. Choć wygrali skromnie - 2:1 - to ich przewaga była bezdyskusyjna przez pełne 90 minut.
To problem niemal wszystkich stołecznych klubów, dla których paradoksalnie Warszawa, najbogatsze miasto w Polsce, stała się finansową pułapką.
Legia Warszawa przeznaczy 10 tys. voucherów na mecze przy Łazienkowskiej dla nowo narodzonych mieszkańców stolicy.
Na siedem kolejek przed końcem rundy zasadniczej ekstraklasy sytuacja na jej szczycie zaczyna się klarować. Z korzyścią dla faworyta - Legii.
Fani Legii mogli wejść na "żyletę", bo PZPN zawiesił ich karę. I wywiesili transparent skierowany do władz Ekstraklasy.
José Kanté nie zwalnia tempa. Gwinejczyk strzelił dwa gole, a Legia ograła w sobotę Jagiellonię 4:0. Do siatki trafił także nowy gracz, Czech Tomáš Pekhart.
Kibicowanie Polonii było w czasach stalinowskich sprzeciwem wobec systemu. Ale Polonia i Legia nie zawsze się nienawidziły. Ich kibice dawniej żyli w zgodzie.
- Jeszcze niedawno mieszkałem w Las Palmas, czułem się tam świetnie. Życie sportowca jest jednak nieprzewidywalne. Ale Warszawa to dobre miejsce do życia - mówi nowy napastnik Legii.
- Niedopuszczalnym i nagannym jest zachowanie kibiców Legii, którzy po pierwsze, grożą młodemu zawodnikowi ich akademii, a po drugie, grożą potencjalnemu sponsorowi innego klubu - uważa Jarosław Portunicki, przewodniczący Komisji Ligi.
- Reakcja Legii na transparent jest tchórzliwa. Dariusz Mioduski doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co się stanie, jeśli inwestorzy będą omijać polski futbol z daleka - mówi Michał Listkiewicz.
Stadionowi bandyci znów chcą sprawdzić, na jak wiele mogą sobie pozwolić. Tym razem kibice Legii próbują zastraszyć inwestora, który zamierza uratować inny warszawski klub - Polonię. A także własnego piłkarza, który kiedyś grał w Polonii.
"Kisiel won z Legii" - taki transparent wywiesili kibice Legii w niedzielnym meczu z ŁKS. Skierowany był do 17-letniego Jakuba Kisiela, który na Łazienkowską trafił z Polonii.
Legia długo męczyła się z szorującym dno ligi ŁKS, ale wygrała na inaugurację rundy 3:1.
Lawina negatywnych komentarzy wylała się na firmę Sii Polska, której wspówłaściciel chce zainwestować w Polonię.
Tomáš Pekhart jest o krok od podpisania umowy z Legią. W niedzielę z ŁKS raczej nie zagra.
Tytuł Najlepszego Sportowca Roku trafił do Marcina Brzezińskiego reprezentującego Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie.
Dzięki Krzysztofowi Dowhaniowi Legia raz po raz eksportuje bramkarzy do najlepszych lig świata. Tym razem Radosława Majeckiego do Ligue 1.
20-letni bramkarz przejdzie do Ligue 1 za 7 mln euro. Najbliższe pół roku spędzi jednak w Warszawie.
Były hangar wojskowy nabrał nieco blasku. Odetchną sportowcy, którzy nie grali tu od maja.
Prokuratura przekonywała, że dzielnica Śródmieście żądała od Legii o 3 mln zł podatku więcej, niż należało. Burmistrzowi Krzysztofowi Czubaszkowi zarzuciła przekroczenie uprawnień. Sąd uznał jednak, że burmistrz nie złamał prawa.
Radosław Majecki opuścił już zgrupowanie Legii i zapewne opuści ekstraklasę. Ma przejść testy medyczne w AS Monaco.
Serwis Transfermarkt zaktualizował wycenę piłkarzy grających w ekstraklasie. Najdroższym jest bramkarz Legii Radosław Majecki.
Z Mateuszem Cholewiakiem, ale bez Jarosława Niezgody. Legia trenowała po raz pierwszy w nowym roku.
Najlepszy napastnik Legii dołączy do "Armii Drzew", czyli grającego w MLS Portland Timbers. - Opinia, że amerykańska liga jest dla emerytów, to mit - uważają specjaliści.
Salvador Agra i Ivan Obradović nie jadą do Turcji na styczniowe zgrupowanie Legii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.