Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
1 z 10
Miasto z czerwonej cegły
Inaczej niż pełna kontrastów Łódź, przed 140 laty Żyrardów stał się przemysłowym miastem idealnym. Układ urbanistyczny powstał w latach 70. XIX w. z inicjatywy ówczesnych właścicieli fabryki Karola Augusta Dittricha i Karola Hielle. Do dziś przetrwał bez zmian. Obok dzielnicy przemysłowej ciągnącej się wzdłuż spiętrzonej w kilku miejscach rzeki założono dzielnicę mieszkaniową. Niemal wszystkie budynki są czerwonej cegły. W XIX w. i na początku XX w. światli właściciele wznieśli tu domy robotnicze, szkoły, szpital, przytułek, ochronkę, resursę, kantor, dom ludowy, budynki straży pożarnej, rzeźnię, pralnię i aż trzy neogotyckie kościoły.
Pierwsze hale fabryczne, zaprojektowane przez wybitnego architekta Jana Jakuba Gaya, stanęły w Żyrardowie w latach 1823-1833. Trzy dziesięciolecia później Żyrardów był już największym w świecie producentem tkanin lnianych. W końcu XIX w. sprzedawał wyroby w 40 własnych sklepach w największych miastach Królestwa Polskiego i Cesarstwa Rosyjskiego. Swoją nazwę zawdzięcza francuskiemu inżynierowi Filipowi de Girardowi (1775-1845), słynnemu dyrektorowi technicznemu tutejszych zakładów, którego racjonalizatorskie wynalazki (zwłaszcza mechaniczna przędzalnia lnu) usprawniły produkcję..
Po pierwszej wojnie światowej miasto mocno podupadło, jednak zupełny upadek zakładów nastąpił po przemianach ustrojowych w 1989 r. Niewiele brakowało by wielkie jak zamki hale fabryczne zostały zburzone. Dziś Żyrardów powili odradza się. Ogromne gmachy fabryczne są remontowane powoli zmieniają się w luksusowe apartamentowce z loftami. Dziś cała osada fabryczna o powierzchni 70 hektarów oraz ponad 170 budynków figuruje w rejestrze zabytków.
Fot. Maciej Zienkiewicz / Agencja Wyborcza.pl
2 z 10
Panorama Żyrardowa z farą
Widoczny na zdjęciu kościół farny pw. Matki Bożej Pocieszenia imponuje wielkością. Z daleka widać jego dwie strzeliste wieże. Zbudowany na początku XX w. według projektu znanego warszawskiego architekta Józefa Piusa Dziekońskiego, przedstawiciela historyzmu. Przypomina inne jego dzieła: kościół św. Floriana na Pradze (obecną katedrę praską) i katedrę w Białymstoku. Wszystkie one wzorowane są na wielkich katedrach gotyckich.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
3 z 10
Robotnicze domy i komórki
Idąc ul. Kościelną oglądamy stojące wzdłuż niej piętrowe domy z czerwonej cegły. Na uwagę zasługują też małe drewniane i murowane domki przy ul. Staszica (odchodzącej w lewo od Kościelnej).
To fragment dzielnicy zbudowanej na tym terenie dla robotników żyrardowskich Zakładów Lniarskich. Najstarsze domy pochodzą z 1867 r. Kolejne z lat 1871 i 1880-1910.
Charakterystyczne są towarzyszące budynkom mieszkalnym piętrowe drewniane komórki z zewnętrznymi schodami i galeryjkami oraz przydomowe ogródki. Dzielnica domów robotniczych zachowała się do dziś w niemal niezmienionym stanie, co bez przesady można uznać za fenomen na skalę Europy. Jej oś stanowi ul. Kościuszki (dawniejszy Nowy Świat) ze szpalerami drzew po bokach.
Fot. Adam Kozak / Agencja Wyborcza.pl
4 z 10
Dziś w przędzalni są lofty
Tak jeszcze kilka lat temu wyglądał masyw Starej Przędzalni. Pozbawiony okien budynek był w trakcie przebudowy. Dziś mieszczą się tu nowe lofty. Stara Przędzalnia to najstarszy budynek zakładu. Jego budowę rozpoczęto już w 1833 r. Potem był wielokrotnie modernizowany i rozbudowywany.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
5 z 10
Kaflowe piece na dworcu
Dworzec kolejowy zbudowany w 1922 r. w popularnym wówczas stylu dworkowym jest dziełem znanego architekta Romualda Millera. Ma podcienia z kolumnami pękatymi niczym beczki piwa, ozdobne szczyty jak w renesansowych i barokowych kamienicach oraz wyrastającą na środku dachu niewielką wieżę. We wnętrzu zobaczymy sztukaterie i kaflowe piece z drzwiczkami odlanymi w zapomnianej już dziś warszawskiej firmie Fink i Wille. Podobnych budynków dworcowych w odrodzonej po I wojnie światowej Polsce wznoszono więcej, m.in.: w Grodzisku Mazowieckim i Pruszkowie.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 10
"Francuskie" wille dyrektorów
Zupełnie inaczej niż robotnicy mieszkali dyrektorzy fabryki. Mieszkania służbowe dla wyższego personelu fabryki (głównie właśnie dla dyrektorów) mieściły się w kilku identycznych willach zaprojektowanych w latach 80 XIX wieku w renesansowym ?kostiumie francuskim?. - W ostatniej willi (nr 12) przez wiele lat mieszkała rodzina dyrektora Garvie. Jego mieszkanie było nieformalna ambasadą Szkocji w Żyrardowie ? opowiada Wojciech Lis prezes koła przewodników PTTK w Żyrardowie. Niegdyś wille otoczone były pięknymi ogrodami,. Dziś to głownie domy komunalne, po ogrodach nie ocalał żaden ślad, zaś mieszkania są podzielone.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
7 z 10
Kościół z drewnianym wnętrzem
Neogotycki kościół pw. św. Karola Boromeusza (ul Kościelna 12) był pierwszą rzymsko-katolicką świątynią parafialną w mieście. Wzniesiono w latach 1890 ? 91 z funduszy przekazanych na te cel przez właściciela żyrardowskiej fabryki Karola Dittricha. Przypomina o tym metalowa tablica wmurowana w ścianę kruchty. Masywna budowla bez wieży, a tylko z wieżyczką sygnaturki na zwieńczeniu fasady, przypomina gotyckie kościoły we Włoszech. We wnętrzu drewniane słupy dźwigają wykonane również z drewna stropy. W dużej mierze zachowało się neogotyckie wyposażenie kościoła: ołtarze, konfesjonały, organy.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
8 z 10
Tu kręcili "O wrotkach mcholubnych"
Wczesnomodernistyczny budynek Miejskiego Domu Kultury (Pl. Jana Pawła II 3) - z wieżą zwieńczoną kopułą jest absolutnym unikatem na Mazowszu. Zbudowany w 1913 r. przypomina nowoczesne, secesyjne gmachy wznoszone w tym czasie w Niemczech i Skandynawii. Mieścił się tu Dom Ludowy wzniesiony z funduszy Karola Dittricha. W obszernej sali działał teatr oraz śpiewały i śpiewają nadal chóry Echo oraz Lira.
Warto zwrócić uwagę na mikroskopijną tablice pamiątkowa na fasadzie budynku,. Upamiętnia Martę i Karola Marczaków, którzy w latach 30 założyli w Żyrardowie pierwszą w świecie wytwórnię filmów biologicznych., Marczak w latach 1936-39 nakręcił 13 filmów przyrodniczych. Zaraz po wojnie kręcił m.in. filmy mikroskopowe m.in. ?O wrotkach mcholubnych?. Marczak był operatorem i wynalazcą. W 1923 r. opatentował przyrząd własnego pomysłu umożliwiający utrwalanie i odtwarzanie filmów dźwiękowych.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
9 z 10
Muzeum w dawnej rezydencji
Eklektyczny pałacyk w parku był reprezentacyjną rezydencją Karola Dittricha. Wzniesiony w latach 1886 - 96 reprezentuje typ neorenesansowego pałacyku "ubranego" we francuski kostium. Obecnie mieści Muzeum Mazowsza Zachodniego. Można w nim zobaczyć przedmioty i pamiątki związane z Żyrardowem, m.in. wielką panoramę miasta namalowaną z dużą dokładnością w 1899 r.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl
10 z 10
Praca, płaca i strajk kobiet z Żyrardowa
Przed budynkiem pofabrycznym przekształconym przed 2008 r. w pierwszy, żyrardowski loft widzimy pomnik prządki - kobiety zniszczonej wyczerpująca pracą w fabryce i rodzeniem dzieci. Jest on dziełem Maksymiliana Biskupskiego. Pomnik jest hołdem złożonym kobietom zatrudnionym w fabryce w Żyrardowie stanowiące znaczną część załogi zakładu, a opłacane o połowę niżej od mężczyzn (właścicielom fabryki pozwoliło to na obniżenie kosztów produkcji). Jest też upamiętnieniem słynnego, krwawo tłumionego strajku szpularek w 1883 r. Był to pierwszy powszechny zryw robotniczy w Królestwie Polskim. Strajk trwał pięć dni i pomimo ofiar zakończył się spełnieniem części postulatów strajkujących.
Wszystkie komentarze