Przez miesiąc sprawdzałam, co zrobić, żeby poznać nowych ludzi: na ulicy, w metrze, tramwaju, warzywniaku. Zdobyłam trzy numery telefonów, sześciu znajomych na Facebooku, pięciu obserwatorów na Instagramie i, jeden adres e-mail.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.