Artur Binkowski życzył w ostatnich dniach śmierci innemu zawodnikowi oraz jego rodzinie. Wykrzykiwał też rasistowskie hasła. Już raz został wyrzucony z bokserskiej gali za poglądy, ale tym razem organizatorzy przymykają na nie oko.
Obchody Święta Niepodległości w Warszawie po raz kolejny zakończyły się starciami chuliganów z policją. Do drobnych starć dochodziło w zasadzie przez niemal cały Marsz Niepodległości, ale prawdziwe zamieszki wybuchły dopiero wtedy, gdy pochód dotarł do Ronda Waszyngtona. W wyniku walk z policją aresztowano ponad 200 osób.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.