- Namawiamy samorządy, żeby udostępniały toalety w bibliotekach i domach kultury. W Warszawie to jedynie 56 miejsc. To lokale głównie na Śródmieściu i Targówku, bo te dzielnice weszły z nami we współpracę - mówi Marta Trakul-Masłowska, prezeska Fundacji na Miejscu, która działa na rzecz dostępność toalet publicznych na mieście.
Nasz czytelnik podczas wizyty w toalecie na stacji metra Rondo ONZ zauważył: "Jedną szmatką czyszczone są wnętrza pisuarów, krany i klamki". Pracowniczki były zdziwione, że zwraca im za to uwagę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.