Zaufanie dla prezydentów miast spada. To tylko po części efekt ogólnego wzrostu pesymizmu związanego z pogarszaniem się sytuacji gospodarczej. Samorządowcy muszą też uciec z pułapki wizerunkowej, w jakiej zamyka ich ciągłe bicie na alarm i ustawianie się do walki z rządem.
- Cięć na pewno nie unikniemy, choć trudno jeszcze przewidzieć ich skalę - opowiadają samorządowcy z całej Polski, którzy wzięli udział w dzisiejszym proteście przeciwko "Polskiemu ładowi". Na co wkrótce pieniędzy może zabraknąć?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.