Na teren radiostacji Służby Wywiadu Wojskowego można się było dostać z ulicy. Blogerowi, który to ujawnił, służby skonfiskowały komputery. Sprawa jest w prokuraturze. - To nie powinno tak być, bloger powinien być traktowany jako sygnalista - mówi ekspert od służb specjalnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.