Zablokowane ulice, objazdy komunikacji miejskiej, korki. Wizyty prezydentów USA zawsze dawały się warszawiakom we znaki. Nie zdarzyło się jednak chyba, by szczegóły przyjazdu amerykańskiego przywódcy były owiane tajemnicą tak bardzo - z oczywistych względów - jak w przypadku obecnej wizyty Joego Bidena. Co już wiemy, a na jakie informacje nadal czekamy?
W związku z wizytą prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Warszawie wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł wydał rozporządzenie zakazujące w części miasta przewozu towarów niebezpiecznych i ruchu pojazdów nienormatywnych. Objął nim m.in. Aleje Jerozolimskie, most Poniatowskiego i most Śląsko-Dąbrowski.
Jeszcze nigdy w historii Polski nie było tak wielu wizyt najważniejszych amerykańskich polityków. Oprócz pytań o to, co ogłosi Joe Biden po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą, pojawiają się też prozaiczne pytania o to, jak duże korki spowoduje jego przejazd przez miasto.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.