"Moją ambicją jest zostanie najsłynniejszym Szymonem w historii polskiej polityki" - tak kandydat MJN do sejmiku Mazowsza próbuje wyróżnić się z tłumu. Z tłumu kandydatów w trwającej właśnie, nudnej kampanii.
Po zakończonej kampanii wyborczej część kandydatów świętuje zwycięstwo, a reszta zbiera się po porażce. Te dwie grupy łączy jedno - wszyscy muszą posprzątać swoje plakaty. Ile mają czasu, aby uniknąć kary?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.