Ostatnie Pokolenie protestuje od dziewięciu miesięcy. Teraz obudzili się politycy, na czele z premierem Donaldem Tuskiem, i chcą karać obywatelskie nieposłuszeństwo. To błąd.
12 akcji i 70 mandatów. Ostatnie Pokolenie podlicza sumę nałożonych na nich kar i zakłada zrzutkę na dalsze działania. Na czerwiec zapowiedzieli większe protesty.
Mieszkańcy Warszawy zebrali się pod biurem Parlamentu Europejskiego, aby uczcić chwilą ciszy osoby, które zginęły w pożarach w Urumczi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.