"Zakopane ma swoje Tatry, Lwów i Kraków górki i pagórki zaraz koło miasta. Jedna Warszawa chytrze ponoć przez jakiegoś Warcisława założona - jest płaska jak platfuss starej Niemki. Jednak znalazło się ludzi nieco, co wymierzywszy wszystkie dołki i kupki w okolicy rzekli stań się i powstało stołeczne narciarstwo".
- Młodzież powyżej 12 lat może nie wyjść na stok we włoskich Alpach. Wszystko dlatego, że nie mogą dostać trzeciej dawki szczepienia - alarmuje organizator wyjazdów narciarskich.
Ośrodek narciarski Capital Ski otworzył pierwsze w Warszawie stoki narciarskie pod dachem. Halowe trenażery mają jedną przewagę na tradycyjnymi górskimi stokami - można na nich trenować przez cały rok.
14-letni Kazik Ziółkowski, choć pochodzi z Warszawy, marzy o znalezieniu się w pierwszej piętnastce najlepszych narciarzy Europy. Pragnie też podtrzymać wieloletnią tradycję rodzinną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.