Kolejkowo zawitało do Warszawy. To wielka makieta z odwzorowanymi wiernie budynkami, a nawet fragmentem Wisły, po której pływa statek. Po torach jeżdżą nie tylko pociągi, ale też tramwaje, a gdy zapada noc, nad pl. Zbawiciela rozpętuje się burza z ulewnym deszczem.
Koncertu w nowym gmachu orkiestry Sinfonia Varsovia będzie można wysłuchać dopiero w 2026 roku. Ale już za kilka dni do sali będzie można wejść, a może nawet samemu sprawdzić jej akustykę. Jak to możliwe?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.