Zakończyły się kwesty na zabytkowych nekropoliach w Warszawie. Na Starych Powązkach zebrano około 205 tys. zł. Wyników z niektórych cmentarzy jeszcze nie znamy, ale wiemy, na co fundusze zostaną przeznaczone.
Setki osób - artystów, pisarzy, dziennikarzy, polityków, samorządowców i społeczników - wezmą we wtorek, 1 listopada udział w kwestach na zabytkowych nekropoliach stolicy. Spotkamy ich nie tylko na Starych Powązkach, ale też na cmentarzach ewangelickich przy Młynarskiej i Żytniej czy cmentarzu żydowskim przy Okopowej.
Kilkadziesiąt tysięcy złotych wpadło w sobotę i niedzielę do puszek kwestarzy na Starych Powązkach. - Niewiele, ale to dopiero początek - mówi Marcin Święcicki, prezes organizującego kwestę Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami.
Już w sobotę, 29 października na Starych Powązkach rozpocznie się kwesta na ratowanie zabytków tej najcenniejszej warszawskiej nekropolii. W tegorocznej zbiórce trwającej trzy dni weźmie udział około 300 osób, wśród nich znani aktorzy, muzycy, dziennikarze, politycy i samorządowcy.
Na warszawskich cmentarzach zakończyły się kwesty na ratowanie najcenniejszych pomników i kaplic. Ponad 200 tys. zł wpadło do puszek na Starych Powązkach. Ponad 33 tys. zł udało się zebrać na pobliskim Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim, a 19 tys. zł na niewielkim Cmentarzu Ewangelicko-Reformowanym.
Trwa kwesta na Starych Powązkach na renowację zabytkowych nagrobków na warszawskiej nekropolii. Wśród wolontariuszy zbierających datki - jak zwykle - było mnóstwo znanych osób.
Zaduszkowe kwesty odbywają się nie tylko na historycznych nekropoliach lewobrzeżnej Warszawy. W niedzielę 31 października i poniedziałek 1 listopada datki zbierane są także na Cmentarzu Żydowskim na Bródnie, a jego kierownik oprowadza po nim wycieczki.
Na cmentarzu ewangelicko-augsburskim kwesta trwa już od tygodnia. Zebrane pieniądze przeznaczone zostaną na konserwację żeliwnej kaplicy Braeunigów. Kwestarzy spotkamy też na innych zabytkowych nekropoliach stolicy.
Po rocznej przerwie spowodowanej lockdownem z okazji Wszystkich Świętych na Stare Powązki powraca kwesta na ratowanie najcenniejszych zabytków tej nekropolii. W sobotę, niedzielę i poniedziałek na cmentarne alejki wyjdzie z puszkami około 200 osób, wśród nich znani aktorzy, muzycy, dziennikarze, politycy i samorządowcy.
Niedziela to ostatni dzień internetowej kwesty, z której dochód przeznaczony zostanie na ratowanie pomników i kaplic Starych Powązek. Do tej pory zbiórka online przyniosła nieco ponad 110 tys. zł. Wpłat można dokonywać do północy.
Zorganizowana po raz pierwszy internetowa Kwesta Powązkowska w ciągu pierwszych czterech dni przyniosła blisko 100 tys. zł. Na apel o wpłaty odpowiedziało do tej pory ponad 2 tys. osób.
W piątek po południu premier Mateusz Morawiecki ogłosił zamknięcie cmentarzy przed dniem Wszystkich Świętych. Tymczasem na Starych Powązkach właśnie wystartowała pierwsza w historii kwesta internetowa.
W związku z pandemią koronawirusa Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami po raz pierwszy będzie przyjmował na cmentarzu wpłaty kartami.
Koronawirus w Warszawie. Czy cmentarze będą zamknięte w dzień Wszystkich Świętych? Pytanie wisi w powietrzu, ale Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami nie odwołuje tegorocznej kwesty na ratowanie zabytków najcenniejszej warszawskiej nekropolii. Pod Warszawą kwesty jednak nie będzie.
Aż 235 tys. zł przyniosła tegoroczna zbiórka pieniędzy na ratowanie zabytkowych grobowców na Starych Powązkach. Dochód z kwesty przeznaczony zostanie na kontynuację remontu pomników i kaplic w Alei Katakumbowej. Do odnowienia pozostały jeszcze 33.
- Stoję tu od lat. Kiedyś do puszki pieniądze wrzucali ludzie w moim wieku. Potem przychodziły ich dzieci, teraz wnuki - mówi Maja Komorowska, jedna z 250 osób, które w tym roku zbierają na renowację pomników na Powązkach.
Copyright © Agora SA