Archidiecezja warszawska wydała lakoniczny komunikat dotyczący organizacji tegorocznych komunii. Jak dostosują się do nich parafie i rodzice?
Księża z parafii Narodzenia NMP w Mińsku Mazowieckim nie chcą udzielać wiernym komunii na rękę. Tym, którzy boją się zakażenia przy podawaniu jej do ust, zarzucają niewiarę w Boga. "Przyjmują naukę szatana i skazują się na wieczne potępienie" - twierdzą.
Pierwszy z nich zaczął się dopiero teraz na skrzyżowaniu Radzymińskiej z Łodygową.
Warszawiacy wydadzą w tym roku na przyjęcie komunijne średnio 3,9 tys. zł. Najczęściej organizują je w Śródmieściu i na Mokotowie, opłacają też animatorkę dla dzieci. A co się kupuje na prezent?
Proszę pana, my tutaj mamy dzisiaj 50 komunii jednocześnie! - mówi zabiegany kelner, kiedy proszę go o uzupełnienie wody mineralnej.
O znalezieniu miejsca w warszawskiej restauracji na tegoroczną komunię można tylko pomarzyć. Większość rezerwacji dokonywana jest ok. ośmiu, dziewięciu miesięcy wcześniej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.