- Kościół sam zrobił z papieża mema. W każdym mieście jest szkoła i ulica, której patronem jest Jan Paweł II, a jakakolwiek krytyka Wojtyły jest uznawana za obrazoburstwo. Fala absurdalnych memów to nasza reakcja obronna. Do tego dochodzi sprawa tuszowania pedofilii - mówią młodzi z Warszawy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.