Dąb w Wilanowie, pobłogosławiony przez papieża, a z okazji stulecia niepodległości posadzony i nazwany przez prezydenta RP, przypomina dziś patyk z kępką pożółkłych liści.
Unia zabiera parkingi. Uchodźcy gwałcą i dokonują zamachów. Wpływ innych państw na Polskę jest wielki. Mamy taki rząd, na jaki zasługujemy. Nie możemy już zwalać na zaborców, sami za siebie odpowiadamy. Sprawdziłem, co o niepodległości mówi się przy al. Niepodległości.
Brama stanęła pośrodku ronda w pobliżu urzędu miasta Ząbki. Pokazuje daty i hasła. Wśród nich takie: "Bóg, honor, ojczyzna", "Patriotyzm, wolność", "Za wolność i ojczyznę". Jest też "prawo" oraz "sprawiedliwość", ale każde ze słów po innej stronie bramy.
Patriotyczne widowisko "Wolność we krwi", które odbyło się w środę na placu Piłsudskiego w ramach obchodów stulecia niepodległości, nie przeszło bez echa. O spektaklu, którego producentem był NBP, jest głośno nie ze względu na walory artystyczne, ale kontrowersje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.