Studenci po zwolnieniu dziekana z UW Daniela Przastka żądają zadośćuczynienia dla jego ofiar i uzdrowienia niewydolnych uczelnianych procedur. Ze studentami solidaryzują się wykładowcy
Dziekan Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW, który zachowywał się w sposób przemocowy, obnażał się przed studentami i pracownikami, został zwolniony przez władze uczelni.
Zgłaszają się kolejne osoby, które dziekanowi Danielowi Przastkowi zarzucają przemoc werbalną i z podtekstem seksualnym. Dziekan zaprzecza. Rektor powołuje kolejną komisję do wyjaśnienia działań naukowca. Studenci zapowiadają protest.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.